Nowy szef Rady Programowej: rolą PAP jest też ochrona polskiej sfery medialnej przed dezinformacją

Kadencja poprzedniej Rady Programowej PAP skończyła się 25 marca. W skład nowej Rady, powołanej na początku maja przez Radę Mediów Narodowych, weszli: Bogusław Chrabota, Krzysztof Skowroński, Martyna Kowacka, Michał Jacek Szymanderski-Pastryk, Michał Kaczmarczyk, a także Michał Piękoś, Paweł Żulewski oraz Piotr Giczela i Wojciech Dorosz.

20 maja, podczas pierwszego posiedzenia, Rada wybrała na stanowisko przewodniczącego Bogusława Chrabotę – dziennikarza telewizyjnego i prasowego, publicystę i pisarza, byłego wieloletniego redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”, obecnie pełniącego funkcję redaktora naczelnego grupy medialnej Gremi Media. Krótko po swoim wyborze, w rozmowie z dziennikarką PAP, red. Chrabota podkreślił swoje długoletnie relacje z Agencją.

„Już będąc w Telewizyjnej Agencji Informacyjnej na początku lat 90., współpracowałem z PAP-em i byłem swoistym fellow travelerem, czyli świadkiem przemian, które wtedy miały miejsce, współpracowałem również w ramach Kapituły Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego. Stąd znam PAP dość dobrze” – powiedział przewodniczący Rady Programowej.

W jego ocenie od czasu uchwalenia Ustawy o PAP w 1997 roku rzeczywistość uległa diametralnej zmianie, stąd zmieniają się również rola i zadania Agencji. „Z jednej strony oczywiście PAP musi być gwarantem profesjonalnego serwisu; i to takiego bazowego, za którym przemawia ustawowe domniemanie prawdy. Natomiast myślę, że dzisiaj właśnie PAP powinna pełnić również inną rolę - być fundamentem tarczy chroniącej polskie życie publiczne przed fake newsami i dezinformacją” – wskazał szef Rady Programowej.

Dodał, że w jego przekonaniu Agencja ma potencjał, kompetencje i możliwości, by stać się „trzonem parasola”, chroniącego polską sferę informacyjną. „W tę stronę będę działał. Jeżeli będzie to możliwe, postaramy się jako członkowie Rady Programowej wywrzeć nacisk na decydentów w sprawie przyspieszenia prac nad nową formą instytucjonalizacji pracy Agencji” – powiedział Chrabota.

Odnosząc się do najbliższych planów Rady Programowej, podkreślił, że rozpoczyna ona pracę „z kopyta”. „W regulaminie jest przepis, że spotykamy się jako Rada przynajmniej raz w kwartale. Zamierzam przyspieszyć ten tryb. Nasze pierwsze spotkanie merytoryczne zaplanowaliśmy na 10 czerwca” – zapowiedział. Tego dnia członkowie Rady spotkają się z redaktorem naczelnym PAP Wojciechem Tumidalskim.

„Jesteśmy od doradzania, opiniowania, wspierania. To są nasze cele, tak opisuje je prawo. zamierzamy z tego prawa korzystać. Moim zdaniem największym problemem dzisiaj jest brak solidnej formuły prawnej funkcjonowania PAP-u. Trzeba dołożyć wszelkich starań, żeby Agencję z tego kłopotu wybawić, żeby mogła się rozwijać, żeby nie była obciążona procesem likwidacji, żeby na bazie nowych przepisów odzyskała swoje miejsce na mapie ważnych agencji informacyjnych świata” – podsumował nowy szef Rady Programowej.

Zgodnie z ustawą o PAP Rada Programowa Polskiej Agencji Prasowej jest organem opiniodawczo-doradczym. Jej członków Rady powołuje i odwołuje Rada Mediów Narodowych. Rada Programowa zajmuje stanowiska oraz wyraża opinie w sprawach realizacji zadań przez spółkę i jej organy.